W piątek, 29.11.2019 r. sześciolatki uczestniczyły w zajęciach tematycznych w Archiwum Narodowym przy ul. Siennej 16 pt.: „Mały archiwista – moja pierwsza wizyta w archiwum” w ramach projektu zajęć edukacyjnych zorganizowanych dla dzieci 5 – i 6 – letnich pt.: „Halo, tu Archiwum!”. Przedszkolaki w ramach preorientacji zawodowej miały niepowtarzalną okazją przyjrzeć się z bliska i zgłębić tajniki pracy archiwistów oraz dowiedzieć się jaką rolę spełnia instytucja Archiwum. W pełną tajemniczości i ciekawostek podróż po zakamarkach Archiwum mieszczącego się w budynku zabytkowej kamienicy zabrały nas dwie przemiłe i kompetentne specjalistki – archiwistki, pracujące na co dzień w Oddziale Archiwum Narodowego w Nowym Sączu oraz pan Kierownik z tutejszego archiwum. Zanim wyruszyliśmy tropić sekrety Archiwum, każdy otrzymał specjalną naklejkę VIP „Halo, tu Archiwum”, będącą przepustką do wszystkich strzeżonych metalowymi drzwiami, kratami i zamkami pomieszczeń Archiwum. Podążając za Przewodnikami, klucząc wąskimi i krętymi korytarzami dotarliśmy do samego serca Archiwum – magazynu gromadzonych przez wieki rozmaitych dokumentów związanych z Krakowem. Szczególne zainteresowanie wzbudziły poruszające się na specjalnej szynie metalowe regały z archiwizowanymi dokumentami. Każdy miał okazję spróbować swoich sił i pod okiem specjalistów przesunąć za pomocą specjalnego mechanizmu korbowego regał archiwalny. Po prelekcji w magazynie zwiedzaliśmy pokoje specjalistów, zajmujących się bezpośrednio opisywaniem i katalogowaniem dokumentów historycznych. Każdy mógł obejrzeć z bliska oryginalny dokument króla Zygmunta III Wazy opatrzony pieczęcią z wosku i spisany gęsim piórem na pergaminie. Kolejno przeszliśmy do Pracowni Naukowej im. Mariana Friedberga, gdzie poznaliśmy kompletny strój ochronny archiwistów pracujących z wiekowymi dokumentami składający się z fartucha, rękawiczek, czepka i maski na twarz zwanej „przyłbicą”. Pełen ubiór ochronny archiwisty zaprezentował wszystkim odważny Krzyś. Wyposażeni w rękawiczki ochronne mogliśmy dotknąć niektórych prezentowanych przez Prelegentki eksponatów tj. cechowy tłok pieczętny, gęsie pióro czy nietypowy jak na Archiwum dokument – medal z brązu z 1950 bity z okazji 30 – lecia Spółdzielni Futrzarskiej. Wielkie zdziwienie wzbudziła opasła, pergaminowa księga sądowa z 1737 r., ręcznie spisywana, której grubość wynosiła ponad 30 cm. Dzieci były bardzo zainteresowane tematem oraz wykazały się w opinii Pań prowadzących zajęcia sporą jak na swój wiek wiedzą. Na zakończenie zajęć dzieci otrzymały teczki z pamiątkowymi materiałami oraz kilkoma kartami pracy z zadaniami do samodzielnego rozwiązania. Miłym akcentem było częstowanie się firmowymi łakociami. Za spotkanie podziękowaliśmy piosenką.